Rollage yn Astyr - Original RPG

Ina

Posiadacz danej umiejętności jest w stanie zrozumieć, a także porozumieć się w dialekcie muzyki. Poszczególne słowa czy nawet całe frazy zastąpione są odpowiednią kombinacją i wysokością dźwięków intrumentu/głosu (sama melodia, jeśli chodzi o głos ludzki).

Co sądzicie? Jakieś zastrzeżenia?

Mitaon

Jeden typ takiego "języka" na całą Astyrię?

Ina

Tak, na całą Astyrię

Iggy_the_Mad

Ja moze tutaj dopisze swoje pare groszy.

Muzyka, jak muzyka w swiecie rzeczywistym. Jest ich wiele rodzajów, ale kazdy jest w stanie ja uslyszec i wyciagnac z niej emocje i przekaz. Jest wiele rodzajów muzyki, lecz poprawnie wyszkolona istota bylaby w stanie z kazdego rodzaju wylapac odpowiedni przekaz (nawet ukryty wlasnie przez takiego skilla - na przyklad jakis ukryty przekaz) -- oraz, przy umiejetnosci, rowniez 'nadac'.

Jezyk nie ograniczony regionem, a wystepem.

Mitaon

Dobrze, ale co jeśli jakaś grupa ludzi posługiwałaby się tym, ale ze zmienionymi znaczeniami?

Iggy_the_Mad

Mit, co masz konkretnie na mysli? To jak normalne jezyki. Jedno zdanie moze miec kilka znaczen, zaleznie od kontekstu, lub ew. szyfru. Nic dodac nic ujac.

Ina

To jest jak język wspólny, tylko za słowa robią tutaj interwały i tonacja Smile

Mitaon

No jakby uogólnić to chodzi mi właśnie o szyfr. I nie ma innych tego odmian?

Iggy_the_Mad

Jest kilka mozliwych podejsc do tego. Kilka rozwiazan.
1) Jezyk muzyki jako jezyk uniwersalny, wspolny. Bez wariantow. Przekaz zawarty w emocjach i nutach. To chyba cos, co Ina ma na mysli, mowiac ze jako 'wspolny'.
2) Kazdy inny rodzaj muzyki moglby byc innym 'dialektem', ktorego znaczenia moglyby sie lekko róznic od jakiegos 'uniwersalnego'.

Zas jezeli chodzi o szyfry, to juz nie maja one ze skillem za wiele wspolnego. Szyfr mozna zastosowac do wszystkiego: pisma, mowy, wystepu. Szyfry sa raczej znane jedynie poszczegolnym grupom, zas dobrze wykonany szyfr bedzie miec dwa znaczenia - bezznaczny dla obcych, oraz z ukrytym przekazem dla wtajemniczonych. Lecz, jak juz mowie, szyfry to zupelnie co innego niz sam skill porozumiewania sie takim a takim sposobem.

Zakladam, ze oczywiscie przekaz to glownie emocje w muzyce przekladane na konkretne brzmiace zestawy nut (i tonacje), aby wszystko brzmialo spojnie, zas wycwiczone ucho jest w stanie przypisac owe emocje na tresc. Bowiem niestety gdyby bylo, ze kazda nuta = jakas literka, to by to brzmialo... dziwnie. Kakofonia?

Mitaon

Dlatego wspomniałem o uogólnieniu. Pozostaje jeszcze to jak bardzo precyzyjny może być taki przekaz.

Iggy_the_Mad

Osobiscie, powiedzialbym ze to juz zalezy od dlugosci wystepu. Moze tak jak jezyk Entow w Wladcy Pierscieni -- tylko troszke szybciej. Aby uwzglednic duza ilosc detali, potrzeba dluzszego wystepu.

Parosekundowy wystep moglby mowic o bardzo ogolnych czynach czy tez emocjach, aczkolwiek podmiot i orzeczenie nie koniecznie musza byc oczywiste. Parominutowy wystep moglby to uszczegolnic, lecz wciaz zajeloby to znacznie wiecej czasu niz wypowiedziec normalnie czy tez napisac.

Parogodzinne wystepy moglyby opowiadac jakies wieksze historie i wydarzenia...

... a przynajmniej takie sa moje opinie. Jezyk Muzyki nie powinien byc sposobem na 'szybka' komunikacje, lecz na komunikacje.. ze tak powiem, ze stylem. Lub, ewentualnie, co dla jedych ludzi moze byc prostym wystepem, dla odbiorcow z tym skillem moze byc wazna wskazowka/wiadomoscia/sygnalem do akcji.

Etc etc. I to wszystko na temat tego co ja moge wymyslec, czy tez zasugerowac. W koncu nei moj skill, tak go przynajmniej interpretuje.

Asyrgal

A czemu by nie język uniwersalny? Alfabet Morse'a też jest jeden i nie ma żadnych odmian. Ina ma świetny pomysł, można go rozbudować fabularnie, podpiąć pod gildię bardów, którzy z niego korzystają albo inną grupę rozproszoną po Astyrii... Mi pomysł bardzo się podoba i nie ma sensu się rozdrabniać na kilka "dialektów" bo wprowadziłoby to niepotrzebne komplikacje i problem opisania ich wszystkich

Ina

Czyli zatwierdzony? Bo nie ukrywam, że chcę to Ast kupić Very Happy

Kaerthas

Zatwierdzony