Rollage yn Astyr - Original RPG

Nellas

O... to jakoś sie nauczy

VERNA

dobra o co chodzi i czemu ktoś wprowadza internetową rejestracje do grup @_@ ja sie tu juz pogubiłam.... i to zupełnie.....

Nellas

Niestety ja nie pomogę.. Sad

w należny sposób.
Zapewne Tou to wytłumaczy nam dobitnie.... //panda :niepewny:

Asyrgal

mrmaster

ja bym sugerowal bardziej sie zgrac,bo dzisiaj mnie 2 razy zostawili w pizdu.

Iggy_the_Mad

Trza było się nie dać. Ale tak, zgrać by się można było bardziej.
Tylko nie liczcie na jakakolwiek kooperacje mojej postaci z postacia Rava -- ja ide totalnie anti-magic Wink

((naczytalem sie czegos ostatnio za duzo, no personall quarrel))

Ravenus

Heh w sumie to i tak się nie lubią Razz

Daewen · Gość

Tom, zastanawia mnie jedno... idziesz totalnie "anti-magic" a sam używasz pewnych form magii Razz

Iggy_the_Mad

W tym sęk. Uzywam magii do zwalczania magii. Lecz ostatnio troche o zmianach myślałem (na coś właśnie bardziej oryginalnego), lecz niezbyt na rękę bo kilka ważnych umiejętności musiałbym zmienić, a nie chcę bałaganu znów robić Neutral

Iggy_the_Mad

Ludziska. Co-operation! I nie mam tu na myśli sieci sklepów Cooperative, czy jakoś tak. Rozumiem, od czasu do czasu pokłócić się z inną postacią... ale nie rozciągajmy tego na całą przyszłość. Co jak co, ale jesteśmy drużyną nie bez powodu (który jednak jest nieczysty, ale to temat na inny raz).

Nawet gdyby postać miała wrodzony złośliwy charakter lub uprzedzenie do innej osoby... ye should try to hide it. Nie mówię tu o konkretnych przykładach, choć pisząc to mam kilka na myśli. Złośliwe uwagi -- jak najbardziej do przyjęcia. Lecz czyny bardziej złowrogie (choćby mające na celu irytacje)... c'mon. What's the team if there is no team play?

If anyone assaults my character (hostile or seriously mocking action), don't think I will stay idly. Don't think I won't stop myself from chopping da heads off, although I don't want any toon to die here by hands of other players. The same I'd expect from you. And I think none of us would like their character killed by other (unless arranged). (To be clear, I wouldn't be hostile until provoked - not including first-time-meetings. Those are always special.)

So.. learn to team play. No specific players in mind, but I think everyone will know who am I talking 'bout. And don't ask me 'who?', cause there will be no answer to that.

Opinie mile widziane, gdyż mój tekst jest czysto subjektywny.

mrmaster

Wczoraj Dae wpadła wg mnie na genialny sposob grania tak,jak kiedys gralismy,szczegolnie teraz w czasach kryzysu,gdy na sesjach jest gora 5 osob, gra BEZ mg jest dobrym rozwiazaniem.

Nie ma MG, wiec nikt sie nie wkurza na idiotyzm graczy, oczywiscie wszyscy gracze musza "wnosic cos" do gry ,jakies wlasne wtracenia rozwijajace akce.
Wiem po wczorajszej sesji ze osobom ktore tak z nami nie graly jest trudno,ale to jest kwestia przyzwyczajenia,tez na poczatku mialem z tym problemy Wink

oczywiscie mozna tez grac razem z MG jesli ktos bedzie CHETNY na to stanowisko,no i w sumie jak bedzie wiecej niz te ~5 osob..to warto by zeby ktos byl..

wiem ze niejasno to wytlumaczylem ale.. dopiero co pisalem pamietnik i mi sie juz nie chce pisac XD

Jeviss · Gość

o, Mru ide na to Very Happy

ciekawy jestem jak to w praktyce wyjdzie Razz

no, ale niektórzy muszą się ogarnąć(czyt. postać Kaego) pod wzgledem tego co MOGĄ zrobić, a czego chociażby nie wiem jak kombinowali nie da sie zrobić.

Iggy_the_Mad

Zapanuje chaos, szczegolnie jeżeli niektórzy gracze nie będą w stanie opanować swoich reakcji w logiczny sposób. Taka gra jest dobra na 'karczmianne pogaduchy' oraz użycie kości do rozwiązania przebiegu akcji, ale nie na pełne przygody. Nie mowie, ze jest to zly pomysl, lecz wg. mnie nie jest to cos, co może zastąpić normalne sobotnie wieczory. Ja już od jakiegoś czasu nie mam ochoty grać, a ten pomysł odpycha mnie jeszcze bardziej.

mrmaster

czyli rozumiem Tom ze jestes chetny na MG?

Iggy_the_Mad

Wiesz Mr, szczerze mowiac to mam pomysł na kampanię i chęć poprowadzenia tego, tylko wymaga to chwili dopracowania i jeszcze nie jestem gotowy tego zrobić. Ale moja odpowiedź brzmi: tak.