Rollage yn Astyr - Original RPG

Iggy_the_Mad

Powiązanie ze światem: To on sprawia, że świat jest taki jakim go znasz.

Imię: Q, Chaos
Rasa: ---
Wiek: Prawdopodobnie wiecznie był, wiecznie jest i wiecznie będzie.
Charakter: Chaos wcielony

Status: Wiecznie jest, był i będzie. Nie wiadomo ile go jest.
Przynależność: Wszechświat
Dostrzegalne umiejętności : Zaburzanie Wszelkich Praw (magii, fizyki, etc), Zniszczenie, Wieczna Obecność.

Wygląd zewnętrzny: Chaos bardzo rzadko zstępuje na plan żywych i przedstawia się w linearnym biegu czasu. Kiedy to robi, zwykle przyjmuje postać chaotycznego żywiołu -- bądź to ogień lub zmrażający krew w żyłach wiatr. W kilku miejscach świata żywych jednak prezentuje się wiecznie, nie przypisując się do lini czasu. W takich miejscach zawsze przybiera postać ognia muskającego ściany pomieszczenia.
Jak jest znudzony, kroczy wśród ludzi jako przedstawiciel śmiertelnej rasy.

Opis: Chaos , wbrew wielu religiom, nie jest bogiem. Został stworzony przez Arcybóstwa (archbóstwa?) w celu utrzymania ich kreacji w wiecznym ruchu i 'życiu'. To on powoduje, że atomy są w ruchu. To on utrzymuje czas w lini, zapobiegając wszystkiemu by stawało się w tej samej chwili. To on dba o każdy atom w każdym osobnym momencie czasu na raz. Czasem jednak także dopada go nuda...
Osobiście przedstawia się jako Q.

Religia: Chaos jest znany pod wieloma imionami i czczony przez wiele religii. Chaos niekiedy zstępuje do wybudowanych specjalnie dla niego świątyń by podzielić się mało komu zrozumiałymi naukami o prawach fizyki kwantowej oraz temporalnej... oczywiście jedynie gdy jest znudzony.

Osobowość: Dbając o to, aby chaos został chaosem, nienaruszoną cząstką wszechświata, Chaos nie toleruje jakichkolwiek prób zmiany wszechświata przez śmiertelnych. Każda próba powoduje paradoks -- naturalne wydarzenie mające na celu usunąć wadliwe ogniwo wszechświata i załatać całość. Gorzej, jak jest znudzony. Czasem pozwoli śmiertelnikom wybrnąć poza ich ograniczenia i rozsypać daną cząskę wszechświata niczym puzzle, by Chaos mógł to potem dopasować wedle własnego uznania, niekoniecznie opisanego przez Twórców.
W nudzie również potrafi zastąpić paradoks innym wytworem, wymyślając to inne metody ukarania rządnych destrukcji (świadomie bądź nie) śmiertelników. Czasem także zstępuje w wcieleniu śmiertelnika na ziemię by się rozerwać.

Historia : Jeszcze się nie narodził, lecz istnieje już całą wieczność, delektując się właśnie kiślem o smaku chaotycznym.