Rollage yn Astyr - Original RPG

Ari · Wysłany: Pią 18:17, 18 Mar 2011 Temat postu: Felix Arivald de Birffig-Coeghier

Imię i nazwisko: Felix Arivald de Birffig-Coeghier
Rasa: Tymczasowo Zczłowieczony Kotołak

Prestiż - Dageroth: Zmarły/Zaginiony
W swej ojczyźnie uznawany na ogół za zmarłego, ewentualnie zaginionego. Dlaczego? Bo tak było wygodniej...
Prestiż - Świat: Podejrzany awanturnik/Morderca
Prestiż na świecie jest zależny od regionu, a więc od MG. Od tego, czy postaci zdarzyło się tam narozrabiać, czy niekoniecznie.

Atrybuty: Siła, Charyzma, Wytrzymałość
Umiejętności:
-Rasowe: Mowa swego gatunku, Pazury ze stali, Kocia finezja
-Dodatkowe: Chowaniec, Perswazja, Urok osobisty, Telepatia, Długie Ostrze, Jeździectwo (za sesję Iny)

Drzewo rozwoju:
Stopień I - Przywództwo
Potrafi "zachęcić" ludzi do działania, umie pokierować grupą. Ma w sobie "zacięcie przywódcze".
Stopień II - "Mind control"
Jest w stanie pokierować czyimiś działaniami poprzez "wejście do jego umysłu". Daje mu to również możliwość poznania niektórych myśli osoby. Aby tego dokonać wystarczy, że uda mu się utrzymać z daną osobą kontakt wzrokowy. Nie może jednak dopuścić do śmierci ani odniesienia ciężkich obrażeń osoby której czynami kieruje, ponieważ może to mieć dla niego opłakane skutki. Ponadto każde "wejście" odbija się na jego psychice - jeżeli będzie używał umiejętności zbyt często, może się to źle skończyć.

Ekwipunek: Krzesiwo, Hubka, Fajka, Tytoń, Chowaniec, Koń*
Walczy: [link widoczny dla zalogowanych]

Charakter: Pomiędzy złym a dobrym, a właściwie to przebłyski obydwu.

Wygląd: Szczupły, wysoki (ma ok. 1,92m wzrostu). Blada cera. Długie, białe włosy zazwyczaj nosi rozpuszczone, czasem związane w luźny kucyk. Długa, gęsta grzywka opada na oczy. Oczy mają kolor brązowo-zielony, wokół źrenic są czerwone obwódki. Tak samo jak u kota, źrenice zwężają się lub rozszerzają w zależności od ilości światła.
Ubrany jest w czarną koszulę, czarne spodnie, na to narzucony czarny płaszcz, wyglądający jakby go buchnął Ponuremu Żniwiarzowi. Na nogach ma długie, czarne, zapinane klamrami buty. Czapkę z kitą oddał Charliemu (chociaż sam nawet nie pamięta że taką miał). Na szyi ma zawiązaną bandanę. Ze znaków rozpoznawczych można jeszcze dodać fajkę oraz dziwne tatuaże na obu rękach (które generalnie na pamiątki z więzienia nie wyglądają...).

Historia: Na świat przyszedł 24 lat temu, w stolicy państwa Dageroth - Tel'Amaer, jako syn jednego z członków Najwyższej Rady Dageroth oraz Paladynki***. Mieszkał w Tel'Amaer dopóki nie ukończył 13 lat. Wtedy musiał opuścić dom rodzinny, gdyż, jak sam wspomina, "w przeciwnym razie przyniósłby hańbę rodzinie". Tego co się działo potem woli nie wspominać. Wiadomo tylko, że zabijał ludzi. Dużo ludzi. Odbiło się to na jego psychice. Kiedy już opuścił swoich dawnych kolegów, próbował zerwać z przeszłością i zacząć żyć w miarę normalnie. Nie udało się. Przeszłość dopada go ciągle. Zarówno w postaci koszmarów (które śnią mu się praktycznie co noc) jak i w postaci wrogów.

Opis:Człowiek po przejściach. Z psychiką zniszczoną tak, że nie wiadomo, czy coś jeszcze da się z nią zrobić.
Przeraża ludzi. Przeraża sam siebie. Jest... No, może nie obłąkany, ale... Balansujący na skraju obłędu. I za wszelką cenę starający się ukryć to przed społeczeństwem. Woli wyjść na durnia niż na wariata. I w sumie możliwe, że ma rację.
Jaki jest jeszcze? Psychopata. No, może nie zawsze objawia swoje psychopatyczne skłonności, ale... dość często. Przez wielu uważany za masochistę, czego oczywiście się wypiera, ale... Czasem aż odnosi się wrażenie, że jest nim na prawdę.

Pod wpływem ostatnich wydarzeń mających miejsce w jego życiu przekroczył cienką granicę pomiędzy obłędem a względną normalnością. Jest całkowicie nieobliczalny, a jego nastrój może się zmienić dosłownie w każdej chwili.

Ułomności i "dziwactwa":
-agorafobia
-hydrofobia
-nałóg tytoniowy
-synestezja**

Jego motto: "Nigdy nie zabijam ludzi żywcem!"

---------------------------------------------------------------------------
*koń zdobyty na sesji Mita. Spokojny, czarny konik, zwący się... Ceincaled!
**polega to mniej-więcej na tym, że bodźce, działające na jeden zmysł, działają też na inny, np. czyjś głos kojarzy się z określonym kolorem. Postać do tej pory starała się to ukryć.
***Paladyni Dageroth - Zakon ludzi stojących na straży dobra i bezpieczeństwa obywateli. W praktyce - strzegą ludzi przed wszelkimi nieludźmi. A w szczególności przed -łakami i wampirami. Ale tego dowiecie się już "w praniu"

Asyrgal · Wysłany: Pią 23:40, 18 Mar 2011 Temat postu:

Mogę poderwać? Very Happy

Ari · Wysłany: Sob 19:53, 19 Mar 2011 Temat postu:

Tuś, jeżeli tylko chcesz... xD
Ja nie mam nic przeciwko

Asyrgal · Wysłany: Nie 21:07, 20 Mar 2011 Temat postu:

XDD Oukeeeeej! Very Happy

Ari

Level up drzewa + nowa umiejętność.

Ari

Dodałam motto po ostatniej sesji, a właściwie offtopie sesyjnym. Bo mi kazano...
//panda

Mitaon

tam zaraz kazano...

Ari

Oj tam, oj tam. Nie wiedziałam jak to ująć. Jak znasz lepsze słowo to zaproponuj Razz

Yrsa

Ari

Mały update, mam nadzieję że nie macie nic przeciwko?

Yrsa