Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asyrgal
Administracyjne Bóstwo
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 3042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:55, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A ja Ci powiedziałam co Ci zrobię jak go choćby tkniesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Czw 0:25, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A ja nie odpuszczę sobie takiej imprezy ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asyrgal
Administracyjne Bóstwo
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 3042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:36, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
poza tym warunkiem bycia w Rollage' u jest kochanie Masterka ....(Dae musimy w końcu ułożyć ten regulamin) XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mrmaster
pożera kisiele
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: zza krasiaka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:55, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
oz XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaerthas
wielkie, czerwone lichowieco
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z płonących kręgów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:45, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
wybaczcie ale ja gejem nie jestem. Czy ja napisałem że go bić będę, inaczej się zemszczę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Päivätar
zawsze pójdzie nie w tą stronę
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:39, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
każdy ma w sobie geja. małego czy większego to nie ważne... a Ty Kae powinieneś się wstydzić że się do swojego nie przyznajesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kalyar
MISIUUU!
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Vioha City (Legionowo) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:35, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
a to smaeczek z mojej sesji ze znjomymi w wiedźmina (znajomy narysował to jeszcze lepiej wyglada:D) [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaerthas
wielkie, czerwone lichowieco
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z płonących kręgów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:28, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A który to ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kalyar
MISIUUU!
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Vioha City (Legionowo) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:51, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jam był zło wcielone (MG zwany w Wiedźminie Bajarzem)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dia Roviet
Zapluty karzeł
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:54, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
pewnego pięknego dnia...
zaatakowali nas (czyli maga, jego obrońce, wojownika, zielarza i łuczniczke) jacyś tam rabusie...walka była, kilkoro pokonaliśmy, lecz tamci wciąż mieli przewage, a my byliśmy już zmęczeni i w zasadzie przegraliśmy...Z naszej drużyny walczyłam ja,mag,obrońca i kozacki wojownik.
Gdy ostatnia nadzieja pozostała w zielarzu, mg zapytał go co on robi
zielarz: (po chwili zamyślenia jakby to uratować swoją drużyne) no...ja...ja zbieram zioła -.-
I tak oto nasza drużyna przestała istnieć XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaerthas
wielkie, czerwone lichowieco
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z płonących kręgów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:21, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Środek bitwy z potężnym demonem, wszyscy ciężko ranni tylko nie nas łotrzyk który nie miał już bełtów, wpadł na świetny pomysł rzucania go ogórkami, i zabił go jednym ogórkiem -.-'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kalyar
MISIUUU!
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Vioha City (Legionowo) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:59, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ze znajomymi zabiłem wodza orków rzucając w niego... zdechłym orkiem. Mieliśmy takie rzuty że wyszło na to że rzuciliśmy mu truchło pod nogi jak na nas biegł i skręcił sobie kark potykając się o nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asyrgal
Administracyjne Bóstwo
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 3042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:34, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ah, pamiętam jak jakieś dwa lata temu zrobiliśmy sobie w Rollage'u imprezę na którą Dae przyprowadziła jakiegoś elfiaka. Wcześniej mieliśmy walkę z orkami. Jak elf zasnął, to Snorri przyszył mu do czoła orcze genitalia XD. Ale był ubaw XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Śro 14:05, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Taaaa... <z miną kogoś kto później usłyszał kilka słów "na boku">
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iggy_the_Mad
gada z toporami
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:42, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Panie i panowie! Cholernie wam współczuję, że mam zaszczyt przedstawić wam... Pinky'ego!
Cytat: |
** przychodzi ~Pinky_the_pink_one...
Kal_Shadar_WS: <chowa sie widząc Pinky'ego> O Nie!
~Pinky_the_pink_one: <Do karczmy wpełzł gnom, w pełnej, ciemnej zbroi płytowej, nie licząc różowej, długiej sukni i dziwnej maski.> "Hi!" <zawołał radośnie>
tomignatius: <Przesłania wilkowi oczy coby nie oślepł>
~Pinky_the_pink_one: Wanna play? <spytał słodko robiąc przy tym wielkie oczy>
Kal_Shadar_WS: MY EYES!! <biega spanikowany w kółko>
~Pinky_the_pink_one: Oh! Gra w ganianego! GANIAM! <zaczal biegac za Kalem>
~Pinky_the_pink_one: <az dziwne jak gnom w sukni mógł tak szybko biegać>
Kal_Shadar_WS: Zabierzcie go ode mnie <chowa sie za Wilkiem>
tomignatius: <wciaga Kala na głowę wilka> Tutaj bezpiecznie
Kal_Shadar_WS: Wilku, ratuj!
~Pinky_the_pink_one: Ja tez ja tez! <skacze u stop wilka starajac sie wdrapac mu po futrze i wpelznac na glowe>
~Pinky_the_pink_one: <chyba sobie darował. Zaczął się rozglądać po innych obecnych, z dość dziwną minką>
~Pinky_the_pink_one: <potem jeszcze raz spojrzał na tych na głowie>
~Pinky_the_pink_one: <potem spojrzał na Eustachego, ryknął> Ganiam! <i zaczął gonić w jego stronę>
Eustachy_Fowl: hmmm ja chyba na 18stke kupie se nabijarke OCB
Eustachy_Fowl: i jakis tytontypu American Blend
~Pinky_the_pink_one: A fuj! Ty nie zdrowy jesteś! <po czym zrobił smutaśną minę i zwrócił się w stronę... Tariny>
Eustachy_Fowl: (xD )
Kal_Shadar_WS: Nie pal.. umrzesz zdrowszy
Eustachy_Fowl: SAm nie pal przy tak porypanej klasie, nervach od kilku laat itp
Tarina_Magicmoon: Ee? <Oczy jak O.o">
Kal_Shadar_WS: <do Tariny> Uciekaj póki możesz! ten gnom to zło wcielone!
~Pinky_the_pink_one: <Tarina, ku Tobie zaczął biec mały gnom, w płytowej zbroi i sukni, krzycząc> Ganiam, ganiam!
~Pinky_the_pink_one: <zaczął biec z "otwartymi ramionami"...>
Tarina_Magicmoon: <Tarina poczekała aż się zbliży i zgrabnie zrobiła krok w bok, by pochwycić skraj jego sukienki.. i pozwolić upaść na ryjek gnomowi> Buhahaha <Śmiech wiedźmy>
~Pinky_the_pink_one: Łeeeeeeeeeee.... <zaczal plakac> Jesteś złaaaaa!
Tarina_Magicmoon: Eh..te komplementy <Zarzuciła swymi włoskami i se poszła xD>
~Pinky_the_pink_one: <Przestał płakać i zachichotał> Ha-ha! <podniósł się niezwykle szybko jak na uzytkownika zbroi płytowej i spojrzał na Ireth>
tomignatius: <obserwuje gnoma z głowy Wilka>
Kal_Shadar_WS: <mruczy coś pod nosem co brzmi jak "Boże czemu w swym gniewie sworzyłeś taką rase jak gnomy...?">
tomignatius: Why is the rum gone?!
Kal_Shadar_WS: Pinky go wypił...
~Pinky_the_pink_one: <Gnom spojrzał nagle na Toma, po czym zaczął biec w jego kierunku. Dobiegł do nóg wilka i zaczal sie wspinac>
tomignatius: Arrr-e ye sure?
~Pinky_the_pink_one: Brum! B-rrum!
Kal_Shadar_WS: <przywalił Pinky'emu kolba pisotletu w łeb by spadł> No na pewno część wypil on
~Pinky_the_pink_one: <padł nieprzytomny na ziemię>
tomignatius: Częśc... a kto wychlal reszte?
Kal_Shadar_WS: Nie wiem.... hic! ops, pardon
tomignatius: ... <spojrzał na Kala swidrujacym spojrzeniem>
Kal_Shadar_WS: <bierze neirpzytomnego gnoma wyrzuca na zewnątrz zatrzaskując za nim drzwi>
tomignatius: Wilku zabij ~Pinky_the_pink_one
Legendarny_Wilk_WS: <Podbiega do ~Pinky_the_pink_one, łapie za noge, zaczyna rzucać przeciwnikiem, potem ciaga po sali, wreszcie po kolei odgryza kończyny... aż wreszcie zostaje głowa... którą bawi się jak piłką> Nie Zaczynaj z Wilkami!
** wychodzi ~Pinky_the_pink_one... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|