 |
Rollage yn Astyr - Original RPG RyA - Forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Wto 20:19, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Felix_Arivald (20:1 : <dogania Myrda> I co my jej niby powiemy? "Halo! Trup nas smyrnął! Jesteśmy chorzy!"?
Myrddin_Dialydd (20:1 : <zatrzymał się> może faktycznie, lepiej to wcześniej omówmy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Czw 2:53, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
(00:0 Rita_Khurshid Cześć.. Przepraszamy za najście... No.. ale szukamy naszych chłopaków ^^
(00:0 Arisha "Chłopaków?"
(00:0 Rita_Khurshid No... Osobników rodzaju męskiego, w większości naszego gatunku <podrapała się po głowie>
(00:09) Rita_Khurshid Mniejszość to krasnolud.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Śro 22:26, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Co prawda nie podczas sesji, ale i tak....
Yrsa (22:24) : Precz z rumem!
Yrsa (22:24) : wprowadzam prohibicję!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Śro 23:21, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kaerthas (23:17) : Master, to jak się ona nazywa?
MrMaster (23:1 : //panda
Kaerthas (23:1 : nazywa się panda ?
MrMaster (23:1 : Andrzej
Kaerthas (23:19) : nazwałeś córkę... Andrzej?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kalyar
MISIUUU!
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Vioha City (Legionowo) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:04, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
kwioty z nocnej sesji
System: Exalted - system gdzie gracze wcielają sie w boskich pomazańców. Te postaci od poczatku są przegiete i mogą robić przegiete akcje.
persony:
Rafał - MG
Zośka - Noya, złodziejka kasty Nocy
Igi - Zbieracz Dusz, technik-nekromanta kasty Poranka
ja - Siewca Grozy, wojownik-rycerz śmierci kasy Zmroku
wchodzimy do mauzoleum jakiegoś.. atakują nas cztery paskudne konstrukty z kości i ciała.. ja walczę normalnie.. Zośka walczy normalnie.. Igi.... bawi się w Zakarova, ma artefakt pozwalający mu na 3 rodzaje ataków.. 3ci to zużycie na raz całej Esencji i rąbnięcie tym we wszystko wokół jak walnął to trzeba było wiać.. On zwiał... Zośka sie go czepiła i zwiała.. ja stałem PRZED nimi i musiałem lecieć w głąb korytarza...
na zewnątrz zawaliło kawałek murów miejskich, bo to sie pod miastem działo.. a pod ziemią.. Siewca złapał kawałek sufitu i na fali uderzeniowej serfuje na nim wgłąb mauzoleum, przelatuje na wylot przez dwie kolumny i poobijany wbija się w ściane, cały lot klnąc i przyrzekając ze zabije Igiego.
----------------------------------------------------------------
już po wybuchu.. mnie tam pogrzebało żywcem w tym mauzoleum.. (nie musze mówic ze sam musiałem sie wydostać bo oni nie ruszyli nawet palcem?), leże na ziemi cały dymiący po wybuchu.. karteczka mi tu lata..
MG miał przygotowany list który mielismy tam znaleźć.. ale uznał że skoro wybuchło.. tow sadził go w świece i podpalony z dwóch stron dał mi... a ja (gracz, nie postac).. ze stoickim spokojem, trzymam tą płonącą, rozpadającą się kartkę i czytam powoli co tam jest napisane
----------------------------------------------------------------
Chcąc się stamtąd wydostać Siewca przebija sie przez ścianę do, jak sie okazuje, wnętrza studni miejskiej.
<rozgląda się dookoła> "Samara?"
----------------------------------------------------------------
Siewca wychodzi ze studni, poobijany, poparzony, dymiący, zakrwawiony, wokół niego latają kłębowiska kruków (efekt zuzycia za duzej ilości Esencji), on sam użył zaklęcia by wyglądać przerażająco. Opis MG: "Ze studni wychyliło się zakrawione, poobijane, pierzaste Cthulhu.... i dzida przez miasto"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kalyar dnia Śro 10:04, 03 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Huang
Zdechły snootling
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:59, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystkie te kwiatki pochodzą z systemu Exalted. Ekipy różne. Postaci czasem sie powtarzają.
(Oto smaczki z serii "Krytyczne porażki"
Ekipa:
Naraan: Pogromca bogów, wielki siłacz, pewny siebie i odważny mocarz. Operator wielkiego młota na łańcuchu. Barbarzyńca.
Noya: Udająca Kurtyzanę Złodziejka, Zbiegła niewolnica, Akrobatka i obdarzona ogromną urodą uwodzicielka
Shiral: Kupiec/Czarownik/żeglarz
Dastrian: Święty człowiek, Rycerz Słońca Niezwyciężonego. Żywa, niezniszczalna tarcza.
W Jaskini ekipę atakują olbrzymie pająki. Noya ma wadę "Fobia: Pająki"
Gdy je widzi testuje odwagę i... niepowodzenie. Wpada w panikę i zaczyna uciekać z pola walki.
Shiral wpadł jednak na pomysł że może użyć "Techniki Hipnotycznego Języka" by wmócić jej że tu wcale nie ma żadnych pająków, tylko żywiołaki ziemi.
Próbuje...
Krytyczne niepowodzenie. W Oczach Noyi pająki urosły, dostały kamiennych pancerzy i każdy kamień w okolicy traktowała jako pająka.
Bohaterowie wkraczają do jaskini w której leże uwił sobie straszliwy demon. Demon generował smolistą substancję, która lała się po podłodze jaskini. Shiral już wiedząc co to za ciesz ostrzega graczy. (słusznie, bo jest strasznie żrąca)
Sh: Pamiętajcie. Nie wchodźcie za żadne skarby do tej smolistej mazi.
Grupa: jasne!
Rzucają na bojowość by ustalić kolejność akcji. Cała drużyna ma lepsze lub gorsze rzuty... ale koniec końców atakują w niezłym czasie.
Shiral ma krytyczną porażkę.
W efekcie scena wygląda tak:
Cała drużyna przybiera bojowe pozy... Noya wyskakuje w górę robiąc powietrzne ewolucje i rzucając sztyletami
Dastrian szarżuje przeskakując bajoro żrącej smoły
Tak samo bohatersko wyskakuje Naraan.
Shiral potknął się i wywalił do brei. (warto nadmienić że test na odparcie efektów brei również zakonczył sie krytyczną porażką. Aby nie zginął, Dastrian zerwał z niego ubranie. Shiral zakończył przygodę na golasa.
Walka z demonem trwa. Oberwał kilka razy więc przygotowuje się do swojego zaklęcia. Straszliwy ryk, zadajacy obrażenia wszystkim w zasięgu.
Krytyczna porażka.
Ja jako MG jestem załamany. Cała drużyna w śmiech.
Koniec końców demon... zakrztusił się i stracił panowanie. W efekcie pokonali go nawet się nie pocąc. Miał im pomóc Bóg góry ale pokonano go tak szybko, że nie zdążył. Shiralowi bycie gołodupcem nie przeszkadzało zawołać do bóstwa: "Nawet ja mam więcej godności niż Ty!"
(I coś mniej porażkowego)
Gracze stoją nad wielką rozpadliną.
Dastrian: To ja wyskakuje, wbijam moja kosę w stalaktyt, odbijam się od niego, przecinam stalaktyty w locie i ląduje na ziemi (powodzenie)
Naraan: Biegnę po opadających stalaktytach, wybijam się w powietrze i z łomotem ląduje na równych nogach po drugiej stronie (test i powodzenie)
Noya: Odbijam się od ścian, przebiegam po kolejnej... (jakaś dalej skomplikowane akrobacje i.. powodzenie)
Shiral: *do przyzwanego żywiołaka ziemi* Zrób mi most.
Żywiołak: Tak Panie.
Gracze skomentowali to zgodnym prychnięciem.
Kolejna seria... z inną ekipą
Znów pojawia się Naraan i Noya. Oprócz tego mamy Czarownika, craftera, robiącego za support oraz narwanego mnicha mistrza sztuk walki. Imion nie pamiętam.
Naraan pokonał jakieś bóstwo i uwięził w magicznym krysztale. Pozwala to zawiązać umowe z bóstwem na kilka miesięcy. Bóstwo przez ten czas musi użyczać swej mocy posiadaczowi kryształu.
Naraan Staje więc nad pokonanym bóstwem... próba uwięzienia w krysztale... powodzenie.
Reakcja graczy: ZŁAP - JE - WSZYSTKIE!!! xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Huang dnia Pon 20:04, 26 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kalyar
MISIUUU!
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Vioha City (Legionowo) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:07, 03 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
znaleziony na necie smaczek z wampira maskarady:
Szła sobie drużyna przez zupełnie obce i dość im wrogie miasto, w którymś momencie Malkavian (który miał klaustrofobię) dostał w łeb - dość, że stracił przytomność na długo. Nad rankiem drużyna wciąż nie miała żadnego porządnego schronienia, więc postanowili przenocować we własnej ciężarówce - oczywiście odpowiednio przystosowanej. W pewnym momencie Malkavian budzi się, maca wokół siebie - a tu ciasno!
W panice rzuca się na ślepo do przodu, łapie za klamkę, otwiera drzwi... i wrzeszczy, bo świeci na niego słońce!
Zatrzaskuje drzwi i maca wokół siebie:
"Chłopaki! Chłopaki! Gdzie jesteście? Co tu kurwa tyle KURZU?!"
(W tym miejscu należy dodać, że Malkavian miał Odporność.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asyrgal
Administracyjne Bóstwo
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 3042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:25, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Sesja 20.10.2012
Tom: <spojrzał na nich obu z oczem w mordach>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Sob 23:34, 02 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
[22:30] <Reick_Adwaron> <patrzy na Kota i dziewczyne> Jak sie tutaj znalezliscie?
[22:30] <Kotek_Marcel> Zamoldowaliśmy faceta w uliczce. A wy?
[22:31] <Reick_Adwaron> A my... prawie puscilismy karczme z dymem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ari
Bezmózgi troll
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kosmosu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:25, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
[23:21] <Risal_Karuya> <niezwracając uwagi na odpowiedź swojej partnerki>Hmmm czy mogę poznać pana godność?
[23:21] <Risal_Karuya> (bez tego hmmm )
[23:22] <Cetrail> ja nie panimaju szto wy do mnje muwitsje <przywołując swój Tirfaelski akcent i lekki uśmiech zagubionego turysty>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daewen
Gość
|
Wysłany: Pon 0:26, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
w tej chwili brakuje mi tu przycisku "lubię to" xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ina
uwaga bo bije
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:41, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
odkopane z shimy
(20:53) Stukov_i_Ajrin otwierasz drzwi...
(20:53) Stukov_i_Ajrin i widzisz.
(20:54) Stukov_i_Ajrin śpiącego na kanapie...
(20:54) Stukov_i_Ajrin osobnika wyglądającego niczym Przemysław Sienielewicz //jezor
(20:54) Steven_McKenzie (...)
(20:54) Steven_McKenzie (już drugi używa mojeog imidżu na NPCa... >.<)
(20:55) Stukov_i_Ajrin (xD)
(20:55) Stukov_i_Ajrin (no coooo.... idealnie nadajesz się na randomowego zarośniętego chłopa //jezor )
...
(22:56) Andreas_Tichy UWAGA! CZOŁG!
(22:57) KaylynS TICHY! Jak ja Ci czołgnę to zmutujesz w gąsienicę! <obejrzała się na Andiego, mrużąc oczy>
(22:57) Samantha_Charlen Nie czołguj go.
(22:5 Andreas_Tichy kocham Cię
(22:5 Steven_McKenzie <podał Raymonda tichemu> Masz zabawke i bądź grzeczny...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ina dnia Wto 17:15, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asyrgal
Administracyjne Bóstwo
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 3042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:44, 22 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Nie posiadam loga, ale ładny kwiatek wyszedł:
Luca i Tou walczyli w ciemnych uliczkach portu z jakimiś bandziorami, w międzyczasie Eileen i Maliro próbowali ich dogonić po dachach. W pewnym momencie Luca powalił jednego z bandytów, sam ciężko obrywając. Zbiry rzuciły się do ucieczki, a Tou za nimi w pościg. Eileen i Mal chcieli ją zatrzymać. Tou zdołała się wyrwać z uścisku Eil i pobiegła dalej...
wtem
Budynek przed nią wydał z siebie oślepiające i ogłuszające "KA-BOOM!" - Tou przewróciła sie i straciła przytomność.
Co się stało? Maliro wpadł na pomysł, żeby zatrzymać Tourvi fireballem...Przy okazji spalił pół miasta.
Tak to się chroni kumpli w Rollu! O!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vastolorde
Zasmarkany goblin
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 4:18, 23 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
+ do up
Mal, Eli i Tou patrzą na list gończy na którym jest oczywiście Maliro
I po chwili dialog
Cet: jest mowa o nagrodzie
Maliro, Elieen i Touriv jednogłośnie powiedzieli
"ILE?!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sil
Pełzacz błotny
Dołączył: 09 Lut 2013
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:17, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Gdzie był ten przycisk like it... i w końcu nie sprzedaliśmy go .__.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|